środa, 30 stycznia 2013

Greill CD Emily

- Pfff... Co ty gadasz o mojej rodzinie... Oni nie mieli nic wspólnego z istotami twego pokroju... - powiedziałem mrużąc oczy.
- Ja tu nie mam zamiaru się z tobą bić, a ty traktujesz mnie... Jak jakąś gorszą pokrojowo! - odparła Emily. No tak... Miły, to ja dla niej nie byłem... A porywczy też jestem... Nagle zobaczyłem, jak jej sierść zmienia kolor, jak znów staje się... Sobą... Westchnąłem.
- Ty też chyba nic nie rozumiesz, ja z nim poszedłem pogadać na spokojnie po poprzednim zajściu tego typu...
- Były dwa...?! - przerwała mi. Ja jednak nie zwracałem na to uwagi.
- ...I ja chciałem z nim pogadać ( jak już wspomniałem ), a on... Uwziął się na mnie. Ot co. - mówiąc to odwróciłem się i pobiegłem dalej. A ona za mną...
- Ej, czemu ty cały czas mnie śledzisz?! - powiedziałem stając jak wryty.

( Emily? )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz