- Jasne, czemu nie? - uśmiechnęłam sie i poprowadziłem ją w kierunku molo.
Na miejscu skoczyłam do wody, chwilę później zrobiła to takze wilczyca.
Jednak nie miałam ochoty na zabawę, sprawa Benchmade i mnie nie dawała
mi spokoju.
- O czym tak myślisz? - zapytała wilczyca
- Wciąz o tym samym.. - mruknęłam.
- Cóż, skoro aż tyle o tym myślisz.. To moze nie powinnas? - mruknęłam cichutko.
- nie wiem, Swiftkill, naprawdę nie wiem...
(Swiftkill? Wybacz, totalny brak weny x.x )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz