Umarłem.
Przepraszam Rose, że zostawiłem cię z tym samą. Z dziećmi, z watahą... Dziękuję całej watasze żywiołów za to... że była jest i będzie najwspanialszą watahą w jakiej byłem. Dziękuję wszystkim i każdemu z osobna. Mam nadzieję, że mnie nie zapomnicie, a zwłaszcza ty Rose i nasze dzieci... Żegnajcie wszyscy.
Narcyz
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz