W drodze chciałem jej coś zaśpiewać.
- Co to za piosenka? -Zapytała.
- Sam ją napisałem dla Ciebie. -Powiedziałem. - Naprawdę? Bardzo mi się podoba! -Powiedziała. - Super! Auuuuu! -Zawyłem. Doszliśmy na miejsce. *cmok* *cmok* *cmok* *cmok* (Nuit?) |
||
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz