Wędrowałam już parę tygodni w poszukiwaniu przyjaznej watahy.
Niestety, wili na które się natykałam były wrogo nastawione.
Ale w końcu mi się udało.]Kiedy wyszłam z gęstego lasu, zobaczyłam białą wilczycę. podeszłam do niej.
-Witaj, jestem Sophie.
-A ja jestem Rose, alfa watahy żywiołów.
-A.... czy ja mogłabym dołączyć do twojej watahy?
-Wydaje mi się, że tak.
<Rose, dokończysz?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz