- Lyyyykaaaaa... Dziękuję, ale proszę zejdź na ziemię... - powiedziałem.
- Ups, dobrze. - uśmiechnęła się.
- Greill, a powiedz mi, co będziemy w tym mieście robić? - spytała Axana. Zamyśliłem się.
- Jak ty i Lyka będziecie razem zwiedzać... To możecie iść gdzie chcecie, a ja i tak wszystkich śledzę... Ale macie na siebie uważać. - powiedziałem z naciskiem.
- Dobrze, dobrze... - odparła Lyka z entuzjazmem chwyciła mnie i Axanę za ręce i zaczęła ciągnąć ''z piskiem opon'' w stronę miasta.
- EJ! ZNALEŹLIŚMY MIASTO! - zawołałem do pozostałych i nic więcej nie zdążyłem zrobić, bo Lyka już doprowadziła nas na skraj... No tego... Wielkiego Miasta...
( Lyka? )
- Ups, dobrze. - uśmiechnęła się.
- Greill, a powiedz mi, co będziemy w tym mieście robić? - spytała Axana. Zamyśliłem się.
- Jak ty i Lyka będziecie razem zwiedzać... To możecie iść gdzie chcecie, a ja i tak wszystkich śledzę... Ale macie na siebie uważać. - powiedziałem z naciskiem.
- Dobrze, dobrze... - odparła Lyka z entuzjazmem chwyciła mnie i Axanę za ręce i zaczęła ciągnąć ''z piskiem opon'' w stronę miasta.
- EJ! ZNALEŹLIŚMY MIASTO! - zawołałem do pozostałych i nic więcej nie zdążyłem zrobić, bo Lyka już doprowadziła nas na skraj... No tego... Wielkiego Miasta...
( Lyka? )
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz