środa, 31 października 2012

Od Shouta- Co ze mną!?

Savana nie żyje, więc nie mam się gdzie podziać. Poszedłem do brata.
- Carlito...?
- Tak malcu? - uśmiechnął się do mnie
Jego oczy... były inne niż zwykle. Takie rozmarzone i... inne!
- Co że mną będzie?

<Carlito?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz