piątek, 26 października 2012

Od Rose C.D. Blue


Podbiegłam do Blue ,a gdy się schyliłam by ją podnieść i zabrać do Terry, ktoś uderzył uderzył mnie w głowę. Najwidoczniej Eden nie chciała by ktoś zabrał Blue. Ona chciała to zrobić ale w nieco innym celu. ,,Widać Eden kolekcjonuje sobie powietrze"-pomyślałam. Upadłam. Zanim straciłam przytomność usłyszałam jak ktoś woła:
-Rose!
Je znałam tego wilka, ale po tonie jego głosu wywnioskowałam, że jest do mnie pokojowo nastawiony.

<Juan albo Seitti. Czy któreś z was morze dokończyć?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz