-Blue!-krzyknąłem
Wilczyca nie odpowiedziała.Wziałem ją na grzbiet i zaniosłem do
Terry.Siedziałem przy nije dla pewności i myślałem"Czy nie dało by się
tego rozwiązać pokojowo...."Gdy tak myślałem zauważyłem że Blue sie
obudziła i powiedziała
<Blue?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz