- Axana... - szepnąłem - ...W jaki sposób ona chce się jeszcze na mnie patrzeć, po tym, co jej robiłem... - powiedziałem.
- Jak jesteśmy w temacie, to powiedz, co robiłeś tej biedaczce! Już się boję! - powiedziała Remember. Wzniosłem oczy do nieba.
- Moja Remember... To karygodne, ale przechodziła takie katusze jak Wolpyx... Co pięć miesięcy?
- Na Zeusa! - zawołała Remember.
- Ale ona coś ci zrobiła, czy to pragnienie krwi? - spytała.
- To drugie... - powiedziałem. Wadera wstrzymała oddech.
- Co ona na to? - spytała Rose.
- Zawsze mówiła... - i wtedy urwałem, bo przed oczami miałem wizję tego
ostatniego zdarzenia... ,,Czemu mi to robisz Greill... Kocham cię Jestem
twoją siostrą! I nigdy nie przestanę!'' - mówiła słabo, cała poraniona w
kącie jednej z jaskiń. Wyżywałem się na niej... Bo wiedziałem, że ona
jedna potrafi znosić ból bez słowa... Potem ja padłem da kolana obok
niej ( najczęściej atakuję w ludzkiej wersji ) i ze łzami w oczach
chwyciłem na ręce i pobiegłem do szamana przepraszając ją jak tylko
mogę...
- GADAJ! - powiedziała jak zawsze zdecydowana Terra.
- Dobrze... Tylko, że to zawsze znowu powraca przed moje oczy, gdy o tym
myślę... - powiedziałem i zacząłem opowiadać o tym, co przed chwilą
powróciło do mnie jak fantom...
- Jestem psychopatą... Okrutnym i bezwzględnym... - zakończyłem dalszą opowieść, a z oka spłynęła mi pierwsza od roku łza...
- Uspokój się! - powiedziała ostro Terra. - Rose, jego siostra MA TU PRZYJŚĆ!
( Terra?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz