Pobiegłam do Naruto.
- Miałam sen...- zaczęłam- i teraz rozumiem.... Kocham cię. I nigdy nie przestałam. Odjedźmy razem! Będziemy mieli dla siebie więcej czasu! Bez obowiązków jakie niesie ze sobą bycie w watasze...
, Naruto? Sorry, że krótko...>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz