niedziela, 30 grudnia 2012

Angel C.D. Nightrun'a

Kiedy Blue powiedziała, że Nightrun zostaje z naszej watasze ucieszyłam się w duchu, ale starałam się zachować powagę. Wyszliśmy przed jej jaskinię.
- Jeżeli chcesz mogę ci pokazać tereny.
- No dobra... - Uśmiechnęłam się radośnie.
- To może zaczniemy od... Płaskowyżu Króla, później pójdziemy nad wodopój, potem na Łąkę Spokoju, następnie Polana Tysiąca Westchnień... - Układałam w głowie plany. Spojrzałam na mojego nowo poznanego towarzysza. Chyba nie wiedział o co mi chodzi. - To może jednak pokażę ci twoją jaskinię. - Ruszyłam odgarniając łapami śnieg. Po krótkiej chwili dotarliśmy do celu.
- Rozgość się. Jeśli chcesz mogę cię zostawić samego. Jakby co będę w swojej jaskini.

<Nightrun?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz