piątek, 21 grudnia 2012

Calthaniel CD Blue

W tej konkretnej chwili chętnie zmieniłbym się w człowieka, byleby tylko móc walnąć się otwartą dłonią w czoło i przejechać nią po twarzy.
- A możesz mi wyjaśnić, co konkretnie masz do zarzucenia mojemu sposobowi traktowania ciebie i naszego związku? Bo nie wiem czy wiesz, ale nikt nie jest doskonały. Jeżeli nie podobała ci się wyprawa do szczeliny w ziemi, skakanie po baldachimie z lian nad wodą, noc spędzona na łące i wszystkie inne rzeczy, które dla ciebie robiłem, jeżeli nie czujesz tego jak bardzo mi na tobie zależy, pomimo tego, co wciąż mówię i co robię, to ja naprawdę nie wiem, o czym marzysz. Bo jeśli uważasz, że coś jest nie tak między nami, to wystarczy do cholery powiedzieć! Nie czytam ci w myślach. Wydawałaś się być szczęśliwa... A teraz nagle okazuje się, że miłość nie istnieje, a nasz związek to w ogóle porażka. Więc o co chodzi, Blue? O brak kłótni? To też niemożliwe, nawet najlepsi przyjaciele muszą się czasem kłócić i z parami jest tak samo... Żeby mieć kompromis, najpierw trzeba mieć różnicę zdań. - zakończyłem łagodnym tonem.

<Blue? więc o co chodzi?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz