Popatrzyłam
na niego z niedowierzaniem. Dopiero tu dotarliśmy, a on już chce
odchodzić, ale rozumiałam go. Popatrzyłam na niego łagodnie.
- Z tobą zawsze. - Polizałam go lekko. - Krystal, a ty idziesz z nami? - Wilczyca przytaknęła głową. Popatrzyłam na Jolana.
- Możemy ruszać? - Zapytałam
<Jolan?>
- Z tobą zawsze. - Polizałam go lekko. - Krystal, a ty idziesz z nami? - Wilczyca przytaknęła głową. Popatrzyłam na Jolana.
- Możemy ruszać? - Zapytałam
<Jolan?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz