poniedziałek, 31 grudnia 2012

Lyka c.d. Narcyza

-Dwóch przyjaciół w jeden dzień. Nieźle. Choć znam cię jak Rose czyli tak tylko troche to tak czemu nie.-odpowiedziąłm śmejac sie. Miałm w ten wieczór dwóch nowych przyjaciół. Co było bardzo fajne. Choć ich nie znałam to wydawali sie mili. Nagle do jaskini wpał Moon.
-Moon-powiedziałm zdziwona.
-To twój towarzysz?-zapytał Narcyz.
-Tak. Prezent od Rose. Ale co on tu robi?-zapytałam jakby sama siebie. moon siedział obok mnie. uśmiechnełam sie do niego. Nie wiedziąm co on tu robi i jak sie tu znalazł. Przecierz zostawiłam go w jaskini. Jak mnie znlazł? pytałam mam siebie i poczochrałam mu czuprynke. On schylił sie.

<Narcyz? Rose?>



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz