środa, 17 października 2012

Od Angel


Kiedy Kate zgodziła się żebym ją oprowadziła po watasze. Wtedy pomyślałam "Matko co ja zrobiłam. Sama dobrze nie znam terenów watahy. No cóż może mi się uda pokazać jej kilka miejsc" Zaprowadziłam ją na Polanę Tysiąca Westchnień. Po drodze zauważyłam, że Kate jest dość nieśmiała, więc starałam się podtrzymywać rozmowę. Następnie udałyśmy się na Molo. Poszłyśmy jeszcze w inne miejsca do których znałam drogę. Wieczorem, gdy wróciłyśmy na główny plac, chciałam się dowiedzieć o wilczycy jeszcze jednej wiadomości
- Możesz mi opowiedzieć coś o sobie?

<Jeśli nie chcesz możesz odmówić>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz