Starshine opowiedziała mi swój sen.
Złapałam się za głowę.
To nie mogło znaczyć nic dobrego.
- Wiem...- zaczęłam- że to zakazane, ale... nie ma wyjścia. Musisz udać się Jaskini Wyroczni.
Wilczyca zaniemówiła, a ja kontynuowałam:
- Wybierz sobie trzy wilki które ci pomogą.
Była przerażona, ale w końcu wydusiła:
< Co wydusiłaś, Starshine?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz