środa, 21 listopada 2012

Od Starsine C.D. Sayony

Z każdą chwilą w mojej głowie pojawiało się więcej obrazów i słów. Były to niestety tylko urywki rozmów i zdarzeń... Zdaje się, że już gdy byłam całkiem malutka spotkałam się z Eden... Poznałam małego, błękitnego wilczka po medalionie na szyi. I był ze mną jeszcze drugi szczeniak, tylko biały. Do złudzenia przypominał mi Rose.
-I jak? -spytała Sayona gdy wizje się skończyły.
-Niewiele się dowiedziałam. Niestety. Ale i tak wielkie dzięki -uśmiechnęłam się.
-Nie ma za co. -wilczyca odwzajemniła gest.
Blue miała rację, że nie da się tego wyjaśnić. Choć, może w jakiś inny sposób? Nie wiem...

<Chyba nie ma co kończyć ;>>


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz