piątek, 23 listopada 2012

Od Kiary


Błąkałam się po świecie w poszukiwaniu nowego domu. Wszyscy moi bliscy umarli ale wolę o tym nie wspominać gdyż zawsze kiedy o tym myślę zaczynam płakać. Widziałam wiele wilków i wiele miejsc, lecz zawsze mówili mi że nie chcą żadnych nowych wilków. Udałam się na krótkie polowanie aby coś zjeść. Biegłam za małym zającem, aż w końcu trafiłam do przepieknego miejsca. Była to pięknie ukwiecona łąka. Nigdy nie widziałam tylu kolorów na raz. Byłam zmęczona więc usiadłam pod rozpościerającym się tam drzewem. Ni trwało to długo gdyz ciekawość chciała mnie powieśc jeszcze dalej. Wstałam i ruszyłam w dalszą drogę. Nie zaszłam daleko gdyż w trakcie drogi poczułam jakby ktoś się na mnie żucił, po czym poczułam ugryzienie w szyję. Usłyszałam jakieś głosy ale nie dosłyszałam co mówią. Chyba zemdlałam bo po ugryzieniu nic z przed chwili nie pamiętałam i obudziłam się pod wodą, opadając na dno. Chyba ktoś chciał mnie utopić. Wypłynęłam z wody i wychyliłam sie na brzeg. Łapałam oddechy jeden po drugim i wypluwałam wode z pyska. Wtedy na de mną ujrzałam pewną waderę. Nie przyglądając się niej zapytałam
-Kim jesteś! To ty mnie chciałaś utopić?!-trochę ostro zaczęłąm ale to był już taki odruch, ktoś chciał mnie utopić i byłam przestraszona, szczególnie że samica wyglądała na kogoś ważnego.
<Dokończysz Blue?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz