Blue wyszła. Miałem teraz czas, żeby pomyśleć nad tym co się stało...
Wątpie, żeby kiedyś udało mi się dojść do siebie po śmierci Seitti. I...
Nie zniósł bym tego, gdyby Blue się coś stało! Wybiegłem z jaskini,
żeby ją zatrzymać.
-Czekaj! Już... Nie ważne. To moja osobista sprawa i nie powina przeszkadzać nam w rozmowach. Przepraszam cię.
<Blue, nie wiem co pisać>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz