piątek, 2 listopada 2012

Od Marlowa

Na drugi dzień poszedłem do wodospadu i postanowiłem się opłukać.
Jak postanowiłem tak i zrobiłem. Gdy zbliżyłem się do jeziora, w tafli wody ujrzałem, na taki jakby ,,obrazie wodnym", martwego Juana. (tak na prawdę biegał teraz razem z Seitti po majdanie watahy, tylko ja widziałem go takiego w tafli wody). Natychmiast wyskoczyłem z jeziora i pobiegłem do Blue.

<Blue co jest dalej?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz