środa, 6 lutego 2013

Lyka c.d. Axany

-Pewnie-powiedizłam radosnie podnoszac sie z ziemi. Kociaki zaczeły iść za mna. Zastanawilam sie nad tym co powiedziałam nie wiedziałma czy dobrze zrobiłam ale to siostra Greilla wiec na pewno nie postawiłam źle. Uśmiechnieta zaczłęam isć w stroen grupy. Greill zaczał mówic o bezpieczenstiw i zasadach jakich sie nauczył w świecie ludzi...bla,bla, bla.... w głebi duszy nikogo niesłuchałam. Byłam tak pograżona w zamyśleniach ze bardzienj bym nie mogła.
-Lyka-pukneła mnie Axana. Greill spojrzał na mnie. Spuściłam wzrok. nie wiedziłam na czym sie zatrzymaliśmy..

<Greill? Axana?>



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz