,,Dzisiejszy
dzień nie należał do wyjątkowych. Wstałem rano. Zaprosiłem Seitti na
spacer. Jakoś musiałem wynagrodzić jej moją ignorancję przy naszym
pierwszym spotkaniu. Szliśmy przez las. Rozmawialiśmy o... wszystkim!
Wyszliśmy z lasu i...''
- ...,,zobaczyliśmy piękną łąkę pełną kwiatów.'' Opisujesz dzisiejszy dzień?! - spojrzała na mnie zdziwiona Seitti która chwilę temu wyrwała mi notatnik z łap
- Tak! Oddawaj! - krzyknąłem i odebrałem swoją własność
- Dobra, dobra. Już sobie pójdę. - puściła mi oczko
,,...zobaczyliśmy piękną łąkę pełną kwiatów. Seitti wydawała się być zachwycona widokiem. Mi było obojętnie. To jest właściwie najważniejsze wydarzenie dzisiejszego dnia. Co do Seitti... ładna jest. Choć sądzę że nie jest to najlepszy moment na zawieranie związku. Nie chcę od razu rozpoczynać historyjki miłosne.''
- ...,,zobaczyliśmy piękną łąkę pełną kwiatów.'' Opisujesz dzisiejszy dzień?! - spojrzała na mnie zdziwiona Seitti która chwilę temu wyrwała mi notatnik z łap
- Tak! Oddawaj! - krzyknąłem i odebrałem swoją własność
- Dobra, dobra. Już sobie pójdę. - puściła mi oczko
,,...zobaczyliśmy piękną łąkę pełną kwiatów. Seitti wydawała się być zachwycona widokiem. Mi było obojętnie. To jest właściwie najważniejsze wydarzenie dzisiejszego dnia. Co do Seitti... ładna jest. Choć sądzę że nie jest to najlepszy moment na zawieranie związku. Nie chcę od razu rozpoczynać historyjki miłosne.''
Genialnie piszesz, Gringer! Serio!
OdpowiedzUsuńNie lubię jak mnie chwalą. Choć uznaje to za miły gest.
OdpowiedzUsuń