Dziś jakiś kruk do mnie przyleciał i dał mi... LIST?
To... Ciekawy sposób przekazywania wiadomości.
Okazało się, że był od Tytanium. Prosił bym przydzieliła mu stanowisko... Ale ja już to zrobiłam!
Więc tak też napisałam.
"Witaj Tytanium,
Stanowisko jest już przydzielona, ale jeśli ta wiadomość do ciebie nie dotarła- przeprasza, moja wina. A więc: Jesteś negocjatorem. Uznałam, że to najlepiej do ciebie pasuje.
Blue"
Podałam kartkę ptakowi, który zaraz po tym odleciał.
Pozostało już tylko czekać na odpowiedź.
< Tytanium?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz