Spojrzałam na eliksir.
Czy to prawda?...
Czy miałam nareszcie być sobą?
- Ja...- zaczęłam.- Na pewno?...
Kiwnęła głową i podsunęła fiolkę bliżej mnie.
"Może to nie byli Bogowie?..."- przez głową przemknęła mi myśl.
- A co jeśli... Przecież wyroczni też ufaliśmy, a ona... Rozumiesz mnie?... Czy oni mogli być zdrajcami?
< Sayona, jesteś pewna?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz