poniedziałek, 16 września 2013

Nuit do... Kogoś ^^

Wędrowałam samotnie, od czasu do czasu polując na dorodną zwierzynę w naszym lesie. Nie łudziłam się, ze spotkam jakiegoś wilka, kiedy nagle wpadłam na czyjąś postać. a konkretniej : potknęłam się o nią i wpadłam pyskiem w ściółkę.
- Dlaczego lezysz? - warczę - tak w przejściu?
- taki tu ruch, ze cudem na mnie wpadłaś - wymamrotał drugi wilk, wstając i otrzepując się.
- fakt - odpowiedziałam, pogrążona w zadumie. - Jestem Nuit, a Ty?


(ktoś chętny? :> )

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz