środa, 12 grudnia 2012

Seitti CD Terry

Mruknęłam zadowolona. Coś, co prawda dane mi siłą, było na prawdę dobre! Otworzyłam oczy i zobaczyłam jakieś wilcze twarze schylające się nade mną.
-Seitti? -powiedział ktoś bardzo zdziwiony.
Rozejrzałam się po pomieszczeniu, w którym się znalazłam. Chatka Terry. A w niej... Sayona, Blue, Starshine, Calthaniel, Lyka i ... Gringer! Wszyscy patrzyli się na mnie zdziwieni.
-Coś nie tak? -spytałam.

<Dokończy ktoś?
PS Ja żyję!>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz